Nie oddychał przez... 19 min i 21 s. 38-letni nurek Peter Colat swojego wyczynu dokonał w basenie w St. Gallen w Szwajcarii. Jak teraz opowiada, pierwsze 12 minut bez oddychania to był czysty relaks. Ale udało! Szwajcar o całe 19 sekund pobił poprzedni rekord świata, który od maja ubiegłego roku należał do Włocha Nicola Putingano.
21 lipca 1983 roku na stacji Wostok na Antarktydzie temperatura spadła do -89,6 stopnia Celsjusza
Mieszkanka Włoch pozwała do sądu projektanta swojej sukni ślubnej, gdyż jej kreacja pękła w szwach... odsłaniając jej pośladki przed ołtarzem. 30-latka poskarżyła się do sądu, że jej wielki dzień został zrujnowany przez kiepski szew - donosi gazeta "Daily Telegraph". Podczas feralnej ceremonii w Chiavari panna młoda zalała się łzami, a ksiądz nie wiedział gdzie oczy podziać. Kobieta domaga się 23 tys. euro odszkodowania od projektanta. Suknia kosztowała 2,3 tys. euro. - To miał być najszczęśliwszy dzień w życiu mojej klientki, ale okazał się być najgorszym. Została wystawiona na pośmiewisko - argumentował adwokat, dodając, że ślub się odbył, ale nie było możliwości zrobienia zdjęć. Ceremonia odbyła się w 2006 roku, ale dopiero teraz sprawa trafiła do sądu w Genui. Małżonkowie zdążyli się od tamtego czasu rozstać.
Imponujący rozmiar 38KKK 28-letnia Amerykanka z Houston w Teksasie osiągnęła dzięki dziewięciu operacjom. - Dla mnie duże jest piękne - zapewnia Sheyla. - Nie sądzę, żebym musiała się czymkolwiek przejmować - mówi, nie przejmując się ostrzeżeniami lekarzy.
Praca złodzieja wbrew pozorom do lekkich nie należy. Czasami jest tak bardzo męcząca i nużąca, że można zasnąć w trakcie włamania. 24-letni Kolumbijczyk włamał się do domu w portowym mieście Barranquilla na północy Kolumbii w sobotę tuż przed zmierzchem. Aby dostać się do środka, mężczyzna wybił w ścianie pokaźną dziurę. Wszystko przebiegało sprawnie i zgodnie z planem. Do czasu. Niespodziewany powrót właściciela domu pokrzyżował zamiary włamywacza. Zaskoczony mężczyzna błyskawicznie schował się do szafy i tam... zasnął. Wszyscy znamy to uczucie, kiedy powieki same się zamykają. Najprawdopodobniej duży wysiłek fizyczny i późna pora sprawiły, że Kolumbijczyk po prostu nie mógł się oprzeć ogarniającej go senności. Rano właściciel domu odkrył włamanie i od razu zaczął sprawdzać, jakie rzeczy zginęły. W ten sposób odkrył w szafie śpiącego, jak niemowlę, włamywacza, przytulonego do swoich łupów. Przybyła na miejsce policja aresztowała pechowego złodzieja.